Zielona energia z odpadów spożywczych

Zielona energia z odpadów spożywczych

Eppo Sp. z o.o. to jedno z niewielu przedsiębiorstw w Polsce, które zajmuje się utylizacją produktów spożywczych i przetwarzaniem ich na substrat ener-getyczny dla biogazowni. O innowacyjnym podejściu do ekologii i planach na najbliższe lata mówią Ewa Paczóska i Olga Puchalska z zarządu spółki.

Czym dokładnie zajmuje się spółka Eppo?
Specjalizujemy się w zagospodarowaniu odpadów i produktów ubocznych pochodzących z sektora spożywczego. Jako jedna z niewielu firm w Polsce utylizujemy produkty spożywcze, przeterminowaną żywność opakowaną w różnego rodzaju opakowania jednostkowe oraz świadczymy usługi niszczenia pod dozorem w celu ochrony marki. Jesteśmy jedną z niewielu firm utylizujących odpady biodegradowalne w Polsce, która jest w stanie w sposób ekonomicznie uzasadniony wytwarzać na ich bazie pełnowartościowy produkt w postaci substratu energetycznego do biogazowni o stałych parametrach, powtarzalnym składzie i wysokiej wydajności energetycznej. Na bazie doświadczeń zdobytych podczas współpracy z biogazowniami na samym początku ich istnienia w Polsce oraz współpracy z jednostkami badawczymi osiągnęliśmy substrat o optymalnych parametrach, który zapewnia stabilną pracę instalacji biogazowych. Jesteśmy jednym z największych dostawców substratów do biogazowni na polskim rynku.

Realizują Państwo projekt dotyczący innowacyjnej technologii separacji odpadów organicznych i nieorganicznych, celem uzyskania ulepszonego substratu dla biogazowni. Proszę powiedzieć, na czym polega innowacyjność tego przedsięwzięcia?
Obsługując biogazownie, zobaczyliśmy, że są one bardzo wrażliwymi organizmami. Stąd też poszukiwaliśmy technologii, która umożliwi nam produkcję substratu energetycznego utrzymującego stałe, optymalne parametry. W tym celu nawiązaliśmy współpracę z naukowcami z Uniwersytetu Przyrodniczego im. A. Mickiewicza w Poznaniu, którzy pomogli nam opracować normę zakładową produkcji substratu energetycznego dla biogazowni. Innowacyjność technologii separacji odpadów organicznych od nieorganicznych polega na tym, że z odpadów i półproduktów, które są opakowane, możemy uzyskać pełnowartościowy produkt w postaci substratu do biogazowni o optymalnych parametrach z punktu widzenia efektywności energetycznej. Projekt został sfinansowany ze środków własnych spółki oraz dotacji unijnej z programu 1.5A Wsparcie Innowacji Produktowej i Procesowej MŚP Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Dolnośląskiego na lata 2014-2020.

Jakie są plany spółki na najbliższe lata?
Obecnie naszym największym wyzwaniem jest projekt dotyczący nowego, większego i jeszcze bardziej nowoczesnego zakładu przetwarzającego odpady organiczne. Planujemy wprowadzenie nowych rozwiązań, które z jednej strony pozwolą na zagospodarowanie odpadów spożywczych, a z drugiej na produkcję substratu energetycznego w sposób bardziej zrównoważony, co bezpośrednio wpłynie na wzrost wydajności przedsiębiorstwa. Chcemy również, w niedalekiej przyszłości, stać się partnerem dla gmin, które od 1 lipca 2017 roku zostały zobligowane do wydzielania tzw. odpadów biodegradowalnych, które mogą być przez nas zutylizowane i wykorzystane do produkcji substratu energetycznego. W związku z tym, że naszymi klientami (dostawcami odpadów) są również firmy zagraniczne, mamy również w planach wdrożenie systemów zarządzania ISO14001 oraz ISO9001, które jeszcze bardziej uwiarygodnią nasze działania.

Otrzymali Państwo nominację do nagrody Ekostrateg 2017. Czym dla Państwa jest to wyróżnienie?
Fakt, że nasz projekt został zauważony i doceniony, traktujemy jako duży sukces. Stanowi to dla nas sygnał, że takie przedsięwzięcia jak nasze są dostrzegane i mogą liczyć na promocję i uznanie. To napawa optymizmem w perspektywie kolejnych działań rozwojowych w tej dziedzinie.